T-shirt Yarn KotToOn - opinia

Dziś wtrące moje trzy grosze na temat sznurków z recyklingu T-shirt Yarn KotToOn.

Często szukamy opinii innych osób na temat różnych rzeczy, które zamierzamy kupić, więc może komuś pomogę... a może nie 😉. Oczywiście jest to tylko i wyłącznie moja subiektywna opinia, którą sobie wyrobiłam po zrobieniu ze wspomnianego sznurka dwóch puf. Na pewno nie będzie to jakaś wyczerpująca recenzja, a jedynie zbiór kilku refleksji i spostrzeżeń. Ale do rzeczy:

Kupiłam ten sznurek z czystej ciekawości. Nie miałam specjalnie potrzeby zrobienia czegoś konkretnego z tego właśnie materiału. Potrzebę taką więc sama stworzyłam 😄. Chciałam z niego zrobić podkładki pod talerze, które miałam zamiar wręczyć jako prezent gwiazdkowy. Jak zwykle poszukałam najtańszej z możliwych ofert, a takową znalazłam na stronie knitpl.com.

Na stronie sklepu widnieje następujący opis przędzy:

"Włóczka KotToOn T-shirt jest produktem przemysłu tekstylnego, pochodzi z recyclingu. Jest miękka i elastyczna, nadaje się do prania. Jest łatwa w użyciu i ma wszechstronne zastosowanie. Może być użyta do robienia na drutach, szydełkowania, tkania, wyrobu biżuterii lub nawet macrame. Projekty z włóczki KotToOn powstają bardzo szybko :) Zalecane druty 10mm - 20mm, Szydełko 7mm - 20mm. KotToOn jest produktem pochodzącym z recyclingu. Poszczególe przędze mogą różnić się kształtem, wykonaniem, wagą czy kolorem w ramach tego samego rodzaju produktu. 1 motek to c.a. 120 mb przędzy. Waga motka zależy od materiału, który został użyty do produkcji."

Opis ten z jednej strony jest bardzo szczegółowy. Niestety, nie zwróciłam szczególnej uwagi na końcówkę opisu mówiącą o różnicach w ramach tego samego produktu 😀

Zaleta nr 1

Zakupione przeze mnie motki bardzo pozytywnie mnie zaszkoczyły, bo sznurek był bardzo miły w dotyku i elastyczny. Zupełnie inny niż sznurek bawełniany, z którym do tej pory miałam do czynienia. Byłam wręcz w siódmym niebie. Poza tym bardzo podobały mi się kolory, ale to jest już bardzo subiektywna sprawa i każdemu podoba się co innego. Miękkości na zdjęciu przekazać się nie da, więc zdjęcia nie ma 😉

Zaleta nr 2

Sznurek jest wg mnie bardzo wydajny. W motku znajduje się ok. 120 mb sznurka, czyli o ok. 20 m więcej niż w motkach sznurków bawełnianych, które do tej pory kupowałam. W dodatku tak, jak to mówi sprzedawca, ze sznurka robi się rzeczywiście bardzo szybko.

A teraz moje rozczarowania.

Rozczarowanie nr 1

Nigdy nie wiadomo, jakiej dokładnie grubości są sznurki, które mamy zamiar zamówić.

Ponieważ dla każdego rodzaju przędzy umieszczony jest ten sam opis, pomyślałam, że rozmiar szydełka zależy wyłącznie od indywidualnych preferencji szydełkującej osoby, i że wszystkie sznurki są tej samej grubości. Zamówiłam dwa kolory T-shirt Yarn KotToOn i niestety każdy z nich okazał się być zupełnie innej grubości.

Zamówione przeze mnie sznurki okazały się zdecydowanie za grube na podkładki na stół i zmuszona byłam do wprowadzeniu planu B. Zamiast podkładek przygotowałam koszyki zrobione z zupełnie innego sznurka, którego zapas na szczęście miałam w domu.

Buraczkowy T-shirt Yarn został natomiast przeznaczony na dywan, który również miałam zamiar wręczyć w prezencie. Domówiłam jeszcze 2 motki sznurka w tym samym kolorze (na szczęście był jeszcze dostępny). Nieco później wymyśliłam sobie pufy, bo niestety domówiony sznurek był innej grubości 😒 i tutaj sznurki sprawdziły się DOSKONALE!

Rozczarowanie nr 2

Sznurek ma różną grubość w obrębie tej samej szpuli, a róznice wynoszą czasami nawet kilka centymetrów!

Robiąc drugą pufę zdziwiłam się ogromnie, że robótka nadal się poszerza chociaż już dawno przestałam dodawać oczka. Wtedy dopiero spostrzegłam jak duże są różnice w grubości poszczególnych partii sznurka. Musiałam więc ponownie odejmować oczka tak, aby boki pufa ładnie układały się. Różnice w grubości sznurka mają również wpływ na estetykę wykonaj pracy. Choćbyśmy nie wiem jak starali się robić jednakowo równe oczka, robótka i tak nie będzie równa w każdym miejscu 😔. Na poniższym zdjęciu widać tę różnicę (nie jest to największa, z jaką się spotkałam w obrębie jednego motka)

W przypadku buraczkowego sznurka, były jeszcze takie niespodzianki:

Na zdjęciu widać też, że sznurek łączony jest białą nicią. Kontrast niestety był tak duży, że zmuszona byłam rozcinać te łączenia i ponownie zszywać sznurek nicią w tym samym kolorze.

Podsumowanie:

Zalety:

• miękki;
• elastyczny;
• wydajny.

Wady:

• nie wiadomo jakiej dokładnie grubości sznurek zamawiamy (podana grubość jest orientacyjna);
• różna grubość w obrębie tego samego motka;
• zszywany nicią w kolorze kontrastowym w stosunku do koloru sznurka.

Szeroko rozpisałam się na temat wad tego sznurka. Zdaję sobie jednak sprawę, że jest to produkt z recyklingu, i że być może właśnie stąd pochodzą jego wady. Nie mam niestety pojęcia na temat technologii jego wytwarzania i nie wiem, czy jest możliwe wyprodukowanie sznurka, który spełniałby wszyskie moje oczekiwania. Niestety, nie mam również wiedzy na temat podobnych sznurków produkowanych przez innych producentów, więc nie mogę obiektywnie wypowiedzieć się na jego temat. Jeśli chodzi o moje własne potrzeby, jestem z niego zadowolona i pomimo dostrzeganych przeze mnia wad, zamówiłam go ponownie. Grubość oceniam wizualnie na podstawie zdjęcia zamieszczonego na stronie sklepu. Chociaż lepszym rozwiązaniem byłoby na pewno zapytanie wprost o grubość konkretnej partii 😊. Jeśli chodzi o różnice w grubości w obrębie tej samej szpuli... no cóż, będę chyba zmuszona wycinać partie, których grubość wpłynie na wygląd i jakość robótki. Jeśli będzie tego bardzo dużo, poszukam innego producenta.