"Łapacz" garnków

Wydziergane na gorące garnki ;)


uchwyt do garnków
Dzisiaj wyszydełkowałam sobie coś takiego (chodzi oczywiście o ten kwadracik na pierwszym planie). Nie wiem nawet jak się to dokładnie nazywa: łapka do garnków, uchwyt do garnków??? W każdym razie takie coś, co służy przytrzymaniu gorącego garnka.
Wzór znalazłam na Pinterest (tutaj link). Od siebie dodałam tylko brzegi w postaci wachlarzyków. Na rogu zrobiłam jeszcze krótki sznurek do zawieszenia.
Łapkę robiłam ze sznurka bawełnianego KotToOn Barbante Yarn, a użyłam szydełka nr 5.
Wkrótce druga "łapka" do kompletu, a może i rękawica ;).

... minęły dwa dni: druga "łapka" i rękawica kuchenna są już gotowe 😁, a całość wygląda tak TADAAAAAAAAAM!!!!

Rękawica i uchwyty do garnków
Nie wiem tylko, czy rzeczywiście odważę się użyć całego kompletu zgodnie z jego przeznaczeniem, taki on ładny 😜. Koleżanki w pracy też się ze mnie śmieją, że chyba tylko dla ozdoby będę go trzymać haha. Pożyjemy, zobaczymy... 😊.
Teraz mam jeszcze ochotę zmienić strategię wykonania mojej narzuty. Właściwie już zaczęłam ją robić, ale ten sznurek tak mi się spodobał, że chyba zmienię moje plany. 





Wracając do sznurka, jest bardzo miły w dotyku. Jedyną jego wadą jest to, że strasznie się rozdwaja. Faktem jest, że w przypadku mojego kompletu kuchennego użyłam zdecydowanie mniejszego szydełka niż zalecane. Zrobiłam to jednak specjalnie, żeby całość była bardziej zwarta. Wolałabym uniknąć oparzenia w wyniku zetknięcia się gorącej powierzchni garnka z powierzchnią mojej ręki wystającej gdzieś pomiędzy splotami. Dodatkową izolację stanowią widoczne słupki reliefowe. Mam nadzieję, że spełnią swoje zadanie, co okaże się w najbliższym czasie.

Komentarze

Popularne posty